Zakopane. Miasto, które ma w sobie to coś
Widziane po latach
Trzy, może nawet cztery dni - jak śpiewała Maryla Rodowicz - wystarczą, ale jeśli ma się trochę więcej czasu, to warto do Zakopanego pojechać po sezonie na kilka dni dłużej.
Willa Oksza i leżakownia
Miłośnicy sztuk pięknych muszą zapamiętać, że galerie otwarte są w tym mieście dopiero od środy do soboty.
Pachnie drewnem świeżo odrestaurowana przez Muzeum Tatrzańskie z funduszy Unii Europejskiej i Województwa Małopolskiego willa Oksza przy ulicy Zamoyskiego 25, zaprojektowana w latach 1894-1895 przez Stanisława Witkiewicza. We wnętrzu pejzaże tatrzańskie Rafała Malczewskiego, obrazy rodzajowe Zofii Stryjeńskiej czy Wojciecha Weissa. Są też gobeliny, rzeźby, plakaty czy koronki z ornamentyką w stylu zakopiańskim - wszystko co najlepsze w twórczości zakopiańskiej kolonii artystycznej do 1939 roku.
W osobnej sali wyjątkowa okazja, by zobaczyć mało znane portrety Witkacego - obrazy i fotografie z prywatnej kolekcji Magdaleny Kraszewskiej, wnuczki zakopiańskiego doktora Wacława Kraszewskiego. Willa Oksza stała się Galerią Sztuki XX wieku, a wystawa nosi tytuł „Artyści i sztuka w Zakopanem” i jest ekspozycją stałą.
Kiedy się odbiera zamówione wcześniej (inaczej trudno się dostać na spektakl) bilety do Teatru Witkacego (przeważnie z rąk dyżurującego aktora), koniecznie trzeba podejść do Miejskiej Galerii Sztuki przy ul. Krupówki 41. Np. w październiku wisiały tam prace Jerzego Skolimowskiego, reżysera i aktora eksperymentującego z formą i kolorem.
Sztandary, instalacje, portrety symboliczne, projekty pomników Władysława Hasiora, niegdyś uważane za obrazoburcze i skandalizujące dziś stanowią już prawie klasykę, można obejrzeć w słynnej „leżakowni” przy ul. Jagiellońskiej 18 b, zaadaptowanej na galerię sztuki. Ta galeria też podlega restauracji z funduszy europejskich, bo trzeba odtworzyć pracownię rzeźbiarza i jego mieszkanie.
Ci, którzy czują jeszcze w sobie dziecko - nie powinni ominąć willi „Opolanka” przy ul. Tetmajera 15, biograficznego muzeum pisarza, przed którym stoi popiersie Kornela Makuszyńskiego, ojca Koziołka Matołka. Zresztą Koziołek też tam jest!
Skomentuj artykuł
Poczytaj również
Zobacz więcej na temat: hobby, last minute, podróże, sztuka, wydarzenia kulturalne, wyjazd turystycznyPodobne dyskusje na forum
Popularne
-
Kobieta po 40-tce i jej strój. Co postarza? Co odmładza?
Zrzuć dżinsy, sweter i byle jakie buty. Nie mów „mi już nie wypada" albo "nie zależy”. Między...
-
Polska Babcia i polski Dziadek XXI wieku. Nowy wizerunek
Czas, kiedy babcia i dziadek na pierwszy rzut oka kojarzyli się z tą funkcją w rodzinie,...
-
Zasiłek dla bezrobotnych. Dla kogo? Ile? Jak długo? Jak szybko?
Co robić, kiedy nagle zostajemy bez pracy i bez żadnych dochodów? Nie panikować (łatwo...
-
Azalie doniczkowe. Jakie kupić, jak je pielęgnować?
O tym, jak wybierać zdrowe egzemplarze azalii i jak je pielęgnować, żeby długo kwitły,...
-
Modna kobieta 60+. Jak się ubierać? Czego unikać?
Kobieta po sześćdziesiątce ma szansę z mody czerpać maksimum przyjemności, pod warunkiem, że...
- Seks. Zaburzenia erekcji
- Włosy kobiet dojrzałych. Fryzury, pielęgnacja
- Seks po 50-tce i do końca życia
- Kwiaty w domu. Wielokrotne kwitnienie storczyka
- Barcelona. Bus Turistic godny polecenia
- Afryka. Impresje z Tanzanii
- Kuchnia Ekwadoru. Bliska egzotyka
- Ponowne kwitnienie azalii
- Dieta redukcyjna dla kobiet. Dieta redukcyjna dla mężczyzn
- Konkurs fotograficzny "Wielkanoc w obiektywie!"
- Konkurs kulinarny "Swojska kuchnia!"
- Menopauza. Proces fizjologiczny
- Nadciśnienie tętnicze. Objawy
- Jak egzekwować prawo pacjenta do leczenia bez bólu?
- O jedzeniu. Żeby zrzucić zbędne kilogramy lub po prostu nie tyć
stars | 04-11-2012
malgorzatka_b | 17-11-2012